34-letnia WWE Superstar dzieli się tajemniczą aktualizacją po SmackDown

34-letnia WWE Superstar dzieli się tajemniczą aktualizacją po SmackDown

Gwiazda WWE udostępniła tajemniczą aktualizację w mediach społecznościowych po pojawieniu się w najnowszym odcinku SmackDown.

Imię, o którym mowa, to Mia Yim. OC członkini została wyeliminowana przez Damage CTRL 17 listopada na odcinku SmackDown po tym, jak Bianca Belair zwróciła się do niej z propozycją dołączenia do jej zespołu w Survivor Series: WarGames. Podobnie jak Yim, Zelinę Vegę spotkał ten sam los tamtej nocy. To Becky Lynch połączyła później siły z Charlotte, Biancą i Shotzi.

Ale rywalizacja pomiędzy tymi supergwiazdami nie zakończyła się nawet po meczu WarGames. 1 grudnia 2023 roku na SmackDown WWE ogłosiło pojedynek, w którym wystąpią Charlotte Flair i Asuka w odcinku Tribute to the Troops niebieskiej marki 8 grudnia.

Gdy Asuka weszła na ring wraz z Damage CTRL (z wyjątkiem Bayley), Zelina Vega i Mia Yim powróciły, by zaatakować IYO WeY i Kairi Sane. Dołączyli do nich Bianca Belair i Shotzi, gdy na rampie wybuchła masowa bójka.

Mia Yim niedawno na swoim koncie na Instagramie podzieliła się tajemniczą aktualizacją. Opublikowała swoje zdjęcie i podzieliła się wiadomością ze swoimi obserwatorami:

„Aby wiedzieć, trzeba cierpieć. Upaść, aby rosnąć. Stracić, żeby zyskać. Ponieważ większości lekcji życia uczymy się w bólu” – napisała Mia Yim.

Poniżej możesz sprawdzić post na Instagramie:

Będzie ciekawie zobaczyć, jak WWE zdoła wpasować Mię Yim i Zelinę Vegę w fabułę otaczającą Damage CTRL. Niefortunna straszna kontuzja Charlotte Flair na SmackDown może być błogosławieństwem w nieszczęściu dla dwóch supergwiazd, które ostatnio nie miały zbyt wiele czasu w telewizji.

Gwiazda WWE Karl Anderson pochwalił koleżankę stajenną Mię Yim

Mia Yim jest jedyną kobietą w The OC, frakcji, w której skład wchodzą AJ Styles, Karl Anderson i Luke Gallows.

W wywiadzie w programie Out of Character z Ryanem Satinem Anderson wyraził swoje uznanie dla kobiety Super gwiazda. Uważa, że ​​WWE nie jest jeszcze świadkiem jej wizualnej charyzmy.

„Ona wyrównuje sytuację w grupie i myślę, że dodaje fajny element, ponieważ wszyscy widzieli A.J. Styles, widzieli The Good Brothers z AJ. Wiedzą, co mamy, a to po prostu dodaje zupełnie inny, naprawdę fajny element. Ona jest naprawdę fajna, taka miła i ma tę wizualną charyzmę, której WWE naprawdę nie miało jeszcze okazji zobaczyć. Myślę, że była już wcześniej w NXT i myślę, że jej jedyną szansą na występ na RAW wcześniej była gra w tej grupie, miała na sobie maskę lub coś w tym stylu [ZMATA]. Dlatego myślę, że to dobrze, że teraz może być sobą. Nie możemy się już doczekać The OC. się porusza” – powiedział Anderson.

Czy zgadzasz się ze stwierdzeniem Karla Andersona na temat Mii Yim? Zagłosuj w sekcji komentarzy poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *