3 realistyczne transakcje, które LA Lakers powinni wykonać, aby wzmocnić aspiracje do mistrzostwa
Zespół LA Lakers został niedawno pierwszym w historii mistrzem NBA In-Season Tournament (IST). Lakers dokonali tego imponującego wyczynu, zajmując piąte miejsce w Konferencji Zachodniej.
Pomimo zdobycia znaczących wyróżnień na początku sezonu, rok jeszcze się nie skończył, ponieważ ostateczny cel wciąż jest niepewny, a jest nim mistrzostwo NBA w 2024 roku.
Choć może to być dobry znak, że LA Lakers odnaleźli swój rytm jako zespół, po zdobyciu tytułu NBA IST, drużyny Fioletowy i Złoty prawdopodobnie nadal muszą dostosować swój skład. Ostatecznie celem każdej drużyny jest zdobycie mistrzostwa NBA, a jaki jest lepszy sposób na spełnienie tych aspiracji niż posiadanie całkowicie zrównoważonej drużyny?
Powiedziawszy to, przyjrzyjmy się trzem transakcjom, które organizacja Lakers może wykonać przed upływem terminu wymiany.
3 zawodników, za których LA Lakers mogliby się wymienić aby zwiększyć swoje szanse na wygraną
1) Aleksa Caruso
Krążyły pogłoski, że LA Lakers są zainteresowani przejęciem supergwiazdy Chicago Bulls, Zacha LaVine’a. Lakers nie potrzebują jednak kolejnej gwiazdy. W tej chwili Los Angeles powinno skupić się na pozyskaniu solidnego zawodnika, który będzie potrafił grać zarówno w obronie, jak i w ataku.
Jeśli Los Angeles naprawdę chce pozyskać kogoś z Chicago, najbardziej logicznym wyborem musiałby być Alex Caruso. AC sam jest byłym Lakerem, który wraz z Anthonym Davisem i LeBronem Jamesem zdobył mistrzostwo NBA w 2020 roku. Caruso odegrał kluczową rolę w ich walce o tytuł, dlatego wielu fanów było zszokowanych, gdy Los Angeles wypuściło go.
Caruso jest obecnie jednym z najlepszych obrońców w lidze. Jego nieustępliwość i szybkie ręce są dokładnie tym, czego Lakers potrzebują przed play-offami.
Oprócz obrony AC skutecznie uderza piłką spoza łuku, z skutecznością 46,4% z głębi pola. Biorąc pod uwagę rekordowy wynik Los Angeles w liczbie rzutów za trzy punkty w meczu o mistrzostwo przeciwko Indian Pacers, posiadanie w składzie kolejnego skutecznego strzelca wydaje się praktyczne.
2) Pascal Siakam
Latem pojawiło się kilka plotek, że Toronto Raptors mogą nie chcieć już budować zespołu wokół Pascala Siakama. Mając to na uwadze, sprzedaż tego wielkiego człowieka byłaby pierwszym logicznym krokiem dla Raptors, jeśli zdecydują się na odbudowę. Mając to na uwadze, LA Lakers mogą być idealnym miejscem dla Siakam.
Lakers są znani z agresywnego starania się o pozyskanie gwiazdorskich zawodników. Jeśli naprawdę pragną kolejnej gwiazdy w swoim zespole, Pascal Siakam może wpasować się w tę sytuację.
Los Angeles obecnie nie ma wystarczającej siły, a na środku pozycji gra Anthony Davis. Davis nie jest znany jako prawdziwy środkowy, co oznacza, że posiadanie Siakama na środku pozwoliłoby Davisowi grać w jego naturalną grę jako napastnik.
3) DeMar DeRozan
DeMar DeRozan kończy swój kontrakt z Chicago Bulls przez ostatni rok. Zanim kilka sezonów temu Russell Westbrook podpisał kontrakt z LA Lakers, wielu spekulowało, że DeRozan będzie grał w Los Angeles. Teraz, gdy w Los Angeles jest więcej miejsca dla kolejnej gwiazdy, może to być idealny moment, aby w końcu coś się wydarzyło dla DeRozana.
DeMar mógłby zapewnić Lakers skuteczny atak i prowadzenie piłki, pozostając jednocześnie aktywnymi w obronie. Mimo że DeRozan nie wygrał jeszcze najważniejszego turnieju w swojej karierze, ma mentalność mistrza, a to bardzo ważne, jeśli Fioletowi i Złociści chcą zdobyć tytuł w 2024 roku.
Dodaj komentarz