3 tanich rozgrywających, których Phoenix Suns wciąż może pozyskać
Wchodząc w sezon NBA 2023-24, Phoenix Suns to jedna z najbardziej gwiazdorskich drużyn w lidze. Potężne bronie ofensywne, takie jak Kevin Durant, Devin Booker, Deandre Ayton i niedawny dodatek Bradleya Beala, z pewnością sprawią kłopoty obronie.
Jednak zespołowi brakuje jednego kluczowego czynnika: rozgrywającego.
W tej chwili jedynym graczem wymienionym jako rozgrywający w składzie Suns (oprócz Sabena Lee, który ma dwukierunkowy kontrakt) jest Jordan Goodwin. Goodwin, który w zeszłym sezonie zdobywał średnio zaledwie 6,6 punktu w 17,8 minuty na mecz, nie wydaje się być rozwiązaniem dla początkowego składu Phoenix.
Ponadto zdecydowana większość miejsca w czapce Suns (ponad 162 miliony dolarów) jest poświęcona wspomnianej czwórce graczy na nadchodzący sezon. Rzućmy więc okiem na niektórych wolnych agentów, których Phoenix wciąż może podpisywać tanie umowy, aby wypełnić lukę w ich rotacji.
Nr 1, George Hill
George Hill to 15-letni weteran ligi z doświadczeniem w wielu zespołach, które zaliczyły głębokie rundy play-off. Obejmuje to występy w Indiana Pacers z Paulem George’em, Milwaukee Bucks z Giannisem Antetokounmpo i Cleveland Cavaliers, którzy awansowali do finałów NBA w 2018 roku.
Grał również pod okiem legendarnych trenerów, takich jak Doc Rivers i Gregg Popovich. Hill prowadził w lidze z trzypunktowym procentem (46%) w sezonie 2019-20 i otrzymał zaledwie 4 miliony dolarów w zeszłym roku. Mógł nieźle wpasować się w wyjściowy skład Suns.
#2, Goran Dragić
Goran Dragic rozpoczął swoją karierę w NBA w Phoenix w 2008 roku, gdzie przez dwa i pół sezonu grał głównie na ławce rezerwowych, zanim został sprzedany do Houston Rockets na początku 2011 roku. Szybko wrócił do Suns w 2012 roku, ale tym razem jako starter, dopóki nie został sprzedany ponownie w 2015 roku.
Od tego czasu Dragic miał imponującą karierę w Miami Heat , gdzie zdobył gwiazdorską selekcję, a później grał u boku Kevina Duranta w Brooklyn Nets.
Zarabiając zaledwie 600 000 $ w zeszłym sezonie, mógłby ponownie połączyć się ze swoim byłym kolegą z drużyny i byłym klubem, jeśli Suns zdecydują się podpisać go jako głównego rozgrywającego na nadchodzącą kampanię.
#3, Ish Smith
Wielu fanów zna nazwisko Ish Smith, ponieważ grał w ich ulubionej drużynie. Od czasu przybycia do ligi jako debiutant w 2010 roku, Smith grał w 13 różnych drużynach, które pobiły rekord NBA, w tym przez cały sezon z Phoenix w latach 2013-14.
Chociaż tylko trzy razy w swojej karierze zdobył średnio ponad 10 punktów na mecz, Smith ma duże doświadczenie na starcie i wiedzę weterana o grze. Ma również doświadczenie w mistrzostwach, zdobywając pierścień w minionym sezonie z Denver Nuggets .
To może być jego umiejętność adaptacji i koszykarskie IQ, które zachęcają do podpisania nowego kontraktu z Suns na ten sezon. Smith otrzymał w zeszłym roku około 4,6 miliona dolarów i może być chętny do spróbowania kolejnego tytułu mistrzowskiego z nowym zespołem.
Dodaj komentarz