Draft do NFL 2024: 3 drużyny, które powinny wymienić się na 10. miejsce w klasyfikacji generalnej Jets
W 2024 roku New York Jets mieli bardzo aktywny okres poza sezonem, chcąc odbudować swój zespół na nadchodzący sezon 2024–2025.
Jets wzmocnili swoją linię ofensywną po dołączeniu Tyrona Smitha i Johna Simpsona, a także przejęli OT Morgan Moses w drodze wymiany. Zapewnili także usługi skrzydłowego Mike’a Williamsa i kilku innych wolnych agentów, w tym DT Javona Kinlawa, OLB Hassona Reddicka, CB Isaiaha Olivera i DT Leki Fotu.
Pomimo rozczarowującego rekordu 7-10 i opuszczenia play-offów w sezonie 2023-2024, Jets podjęli działania poza sezonem, aby wyjść naprzeciw różnym potrzebom.
Pomimo pracowitego okresu poza sezonem są w dobrej sytuacji, aby ewentualnie zrezygnować z udziału w drafcie NFL 2024, ponieważ obecnie posiadają 10. miejsce w ogólnej selekcji.
3 potencjalnych partnerów handlowych dla drużyny Jets z numerem 10 w drafcie NFL 2024
Pomimo okresu poza sezonem New York Jets nadal mają jeden z najbardziej wszechstronnych składów na papierze.
Zespół ma prawo dokonać wymiany z zespołem potrzebującym rozgrywającego przy wyborze nr 10 lub zdecydować się na poczekanie i wybranie najbardziej obiecującego dostępnego gracza.
Pomimo powszechnej praktyki zespołów wykonujących agresywne ruchy w celu powołania rozgrywających, Jets prawdopodobnie otrzymają oferty od kilku zainteresowanych stron w wyborze nr 10.
Oczekuje się, że w drafcie do NFL 2024 drużyna New York Jets zmierzy się z trzema potencjalnymi drużynami:
Numer 1 nowojorskich gigantów
Zbliża się Draft NFL 2024 i oczekuje się, że Denver Broncos będą mieli 12. miejsce w ogólnym wyborze. Główny trener Sean Payton wyraził zainteresowanie potencjalną zamianą draftu, co jest decyzją logiczną dla zespołu.
Broncos zwolnili Russella Wilsona zaledwie dwa sezony po przejęciu go w drodze wymiany, co spowodowało znaczną przerwę w grze rozgrywającego. Obecnie w drużynie grają Jarrett Stidham i Ben DiNucci, ale nie przewiduje się, aby żaden z nich pełnił rolę rozgrywającego franczyzy.
Chociaż może nie wydawać się to znaczącym skokiem, przejście od wyboru nr 12 do wyboru nr 10 miałoby duży wpływ na Denver. Dzięki temu posunięciu wyprzedziliby Minnesota Vikings z numerem 11, którzy również ubiegają się o rozgrywającego.
# 2 Najeźdźcy z Miasta Grzechu
Bezpośrednio po Denver Broncos w kolejności draftu znajduje się jeden z ich przeciwników z AFC West, Las Vegas Raiders. W zeszłym roku Raiders pozyskali Jimmy’ego Garoppolo na podstawie trzyletniego kontraktu, ale ostatecznie zdecydowali się przenieść go na ławkę rezerwowych w połowie sezonu. Poza sezonem Garoppolo został zwolniony przez zespół.
Wkraczając w swój inauguracyjny sezon pod wodzą nowego głównego trenera Antonio Pierce’a, Raiders potrzebują najwyższej klasy rozgrywającego, który poprowadzi ich drużynę. Możliwe, że będą musieli strategicznie manewrować przed innymi zespołami, aby pozyskać pożądanego gracza.
Zdobycie zawodnika z numerem 10 zapewniłoby im przewagę nad Vikings i Broncos, które również szukają rozgrywającego.
# 3 Giganci z San Francisco
Drużyna San Francisco 49ers zajmie 31. miejsce w drafcie NFL 2024 przedostatnim wyborem.
Pomimo posiadania jednego z najsilniejszych składów w lidze, 49ers mogą w tym sezonie stanąć przed potencjalną stratą kluczowego gracza ofensywnego. Szeroki skrzydłowy Brandon Aiyuk i zespół są obecnie zaangażowani w negocjacje w sprawie kontraktu, a Aiyuk publicznie wyraża chęć poddania się wymianie.
Według doniesień 49ers i Jaguary omawiały możliwą transakcję, ale ostatecznie nie doszła ona do skutku.
49ers mogliby albo włączyć Aiyuka do wymiany, aby awansować na 10. miejsce, albo mogliby wymienić go na inny zespół, wciąż mając możliwość wymiany i potencjalnie wybrania takich graczy jak Marvin Harrison czy Malik Nabers na 10. wybór.
Dodaj komentarz