Draft NBA 2024: sprawdzamy, czy Bronny James może znaleźć się w pierwszej 25-tce
Nadal nie jest jasne, co Bronny James zrobi latem w drafcie NBA 2024. Najstarszy syn LeBrona Jamesa nadal gra w drużynie USC w NCAA po opuszczeniu pierwszych miesięcy sezonu z powodu zatrzymania akcji serca, którego doznał latem. Mimo że ogłosił decyzję o kandydowaniu do draftu, może nie znaleźć się w czołówce wybieranych.
Eksperci NBA Draft mają mieszane zdanie na temat tego, gdzie mógłby wylądować Bronny James. Przewidywano, że zostanie wybrany od połowy do końca pierwszej rundy draftu na początku sezonu, co oznacza, że realistycznym scenariuszem byłoby dostanie się do Top 25.
Jednak w miarę upływu sezonu pojawiają się doniesienia, że syn LeBrona albo nie zostanie wybrany w drafcie, albo zostanie wybrany w drugiej rundzie draftu. Bronny notuje średnio 5,8 punktu, 3,0 zbiórki i 2,5 asysty, trafiając zaledwie 26,7% zza łuku. Wystąpił w 15 z 24 meczów swojej drużyny, a bilans Trojans to 9-15.
Wygląda na to, że liczby Bronny’ego i trudny sezon USC zmniejszyły jego szanse na zostanie faworytem. Jednak fakt, że LeBron James dał jasno do zrozumienia, że dołączy do zespołu, który miał wybrać jego syna, może zwiększyć zainteresowanie drużyn pozyskaniem Bronny’ego w drafcie do NBA.
Znawca NBA wyjaśnia, w jaki sposób LA Lakers mogli wywalczyć Bronny’ego Jamesa
Los Angeles Lakers wyrosło na głównego faworyta do zapewnienia Bronny’ego Jamesa w drafcie.
Powodem jest to, że ten ruch pozwoliłby im utrzymać LeBrona Jamesa w składzie. Lider wszech czasów pod względem punktacji ma opcję zawodnika na sezon 2024–25 o wartości 51 milionów dolarów i może z niej zrezygnować, aby dołączyć do zespołu, który miałby wybrać jego syna.
Niedawno NBA Insider i analityk ESPN Bobby Marks wyjaśnił, w jaki sposób Los Angeles Lakers mogą wykonać ruch podczas czerwcowego draftu do NBA i zdobyć syna LeBrona.
„A teraz, co by tu było interesującego. … co się stanie, gdy wkroczymy w lata 20. … oczywiście najpierw skupimy się na tym, co stanie się z Lakerem” – powiedział Bobby Marks w NBA Today za pośrednictwem Sports Illustrated.
„Pamiętajcie, Nowy Orlean ma pierwszy mecz Lakersów, ale tutaj może przełożyć go na 2025 rok. Więc jeśli ten wybór padł na 23 lub 24 lata, a Lakers tak mieli, czy zabraliby Bronny’ego Jamesa do sparowania z jego tatą?
Inne zespoły, na których warto się skupić, to byłe drużyny LeBrona Jamesa, Miami Heat i Cleveland Cavaliers, a także New York Knicks.
Pozostało kilka tygodni do intensyfikacji dyskusji na temat draftu NBA, więc sytuacja Bronny’ego Jamesa może się zmienić, zwłaszcza jeśli poprawi swoją grę i poprawi swoje statystyki, pomagając USC odwrócić sytuację. Syn LeBrona kończy w październiku 20 lat.
Dodaj komentarz