2023 NBA Free Agency – Kings są bardzo zainteresowani dodaniem Kyle’a Kuzmy do swojego składu
Sacramento Kings mają za sobą bardzo udany sezon, w którym po raz pierwszy od 2006 roku awansowali do playoffów NBA. Tymczasem ich strzała wydaje się skierowana prosto w górę, ponieważ większość ich podstawowych graczy wciąż ma mniej niż 30 lat.
Wygląda jednak na to, że Kings mogą zrobić plusk w tegorocznej wolnej agencji, aby jeszcze bardziej przyspieszyć swoją trajektorię. Według Jake’a Fischera z Yahoo Sports, napastnik Washington Wizards, Kyle Kuzma, nabiera rozpędu jako potencjalny cel dla Sacramento:
„Nazwisko, które nabrało rozpędu jako potencjalny cel Sacramento, to Kuzma, który kiedyś prosperował w Los Angeles i prawie został rozdany Kings w 2021 roku, zanim Lakers przekierowali Kuzmę do Wizards i przejęli Russella Westbrooka”, Fischer napisał.
Fischer dodał, że Sacramento może mieć ponad 25 milionów dolarów dostępnego miejsca na kapitalizację, które mogłoby wykorzystać do przedstawienia Kuzmie pokaźnej oferty:
„Nawet z nowym kontraktem dla Sabonis, a także oczekiwaniami Kings na sprowadzenie wszechstronnego napastnika Treya Lylesa, według źródeł, Sacramento może mieć ponad 25 milionów dolarów na grę w cap roomie, zgodnie z prognozami wynagrodzeń przedstawionymi Yahoo Sports”, Fischer napisał.
Kuzma ma za sobą najlepszy sezon w Wizards. Uzyskał średnio 21,2 punktu, 7,2 zbiórki, 3,7 asysty, 0,6 przechwytu, 0,5 bloku i 2,5 rzutu za 3 punkty na mecz przy 44,8% strzelania w 64 meczach.
Czy Sacramento Kings mogą pozyskać Kyle’a Kuzmę jako wolną agencję?
Washington Wizards wydają się dążyć do odbudowy po wymianie gwiazd Bradleya Beala i Kristapsa Porzingisa w ostatnich tygodniach. To może sprawić, że Sacramento Kings podpiszą kontrakt z Kyle’em Kuzmą bardziej prawdopodobnym niż niektóre inne zgłaszane przez nich cele z wolnej agencji (Draymond Green, Khris Middleton). Jednak oczekuje się, że 27-letni napastnik nadal będzie gorącym towarem na rynku wolnych agentów, ponieważ wydaje się, że dopiero wkracza w swój szczyt.
Jeśli Kings mogą ostatecznie umieścić Kuzmę w wolnej agencji, powinien dobrze pasować do Sacramento. Kuzma mógłby wślizgnąć się na jedną z pozycji Kings na polu ataku obok wielkiego człowieka Domantasa Sabonisa i strzelca wyborowego Keegana Murraya. Odbyłoby się to kosztem weterana napastnika Harrisona Barnesa. Jednak Kuzma prawdopodobnie dodałby jeszcze więcej ofensywnej siły ognia do ofensywy nr 1 w rankingu Kings (ocena ofensywy 118,6). Zapewniłby również zespołowi cenne doświadczenie w mistrzostwach po zdobyciu tytułu z LA Lakers w 2020 roku.
Dodaj komentarz