Mistrzostwa Świata FIBA 2023: Kyle Anderson zagra dla Chin na nadchodzącym turnieju na Filipinach
Kyle Anderson będzie występował w Chinach na Mistrzostwach Świata FIBA 2023 na Filipinach w przyszłym miesiącu. Anderson został naturalizowany jako obywatel Chin i otrzymał imię Li Kaier. Dodaje obecność weterana do drużyny narodowej, która chce przynajmniej zakwalifikować się na igrzyska olimpijskie.
Chiński współpracownik koszykówki ogłosił w poniedziałek naturalizację Andersona. Napastnik Minnesoty Timberwolves i jego matka spotkali się z prezesem CBA Yao Mingiem. Anderson uzyskał obywatelstwo przez swojego pradziadka, który był Shenzhen.
„Witajcie, fani w Chinach” – powiedział Anderson na Weibo. „To jest Li Kaier. Jestem bardzo szczęśliwy mogąc ogłosić, że będę reprezentował Chiny na Mistrzostwach Świata. Jestem naprawdę dumny i zaszczycony, że mogę nosić koszulkę Team China”.
🇨🇳Kyle Anderson na swoim Weibo:
„Witajcie, fani w Chinach. Tu Li Kaier. Z radością ogłaszam, że będę reprezentował Chiny na Mistrzostwach Świata”.
„(Jestem) naprawdę dumny i zaszczycony noszeniem koszulki Team China”. #NBA #Timberwolves @el_baloncesto @hoopnut @AIIThingsWolves pic.twitter.com/2LOEVDOtIh
— Scena sportowa CGTN (@CGTNSportsScene) 24 lipca 2023 r
Kyle Anderson nie będzie jedynym graczem w chińskim składzie z doświadczeniem NBA. Zhou Qi wystąpił w 19 meczach dla Houston Rockets od 2017 do 2019 roku. Wang Zhelin został wybrany przez Memphis Grizzlies w drugiej rundzie w 2016 roku, ale nigdy nie grał w lidze.
Chiny nie są faworytem do wygrania Mistrzostw Świata FIBA 2023, ale chcą zakończyć z najlepszym wynikiem wśród krajów azjatyckich. Drużyna z najlepszym wynikiem automatycznie kwalifikuje się na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu w 2024 roku.
Kiedy Chiny były gospodarzami Mistrzostw Świata w 2019 roku, remisowały z Iranem o pierwsze miejsce, ale przegrały różnicą punktów. Iran zakwalifikował się do igrzysk olimpijskich, podczas gdy Chinom nie udało się przejść przez Olimpijski Turniej Kwalifikacyjny FIBA.
Kariera Kyle’a Andersona w NBA
Kyle Anderson zakończył swój dziewiąty rok w NBA w zeszłym sezonie, notując średnio 9,4 punktu, 5,3 zbiórki i 4,9 asysty. Był także w swoim pierwszym roku z Minnesota Timberwolves po podpisaniu dwuletniego kontraktu o wartości 18 milionów dolarów zeszłego lata.
To był owocny sezon dla Timberwolves, którzy awansowali do pierwszej rundy play-offów. Jednak było to rozczarowujące, ponieważ wykonali kilka dużych ruchów poza sezonem i nie wyszło.
Anderson pokłócił się również z Rudym Gobertem pod koniec sezonu regularnego, co wywołało napięcie w drużynie. Niemniej jednak był naprawdę solidnym graczem w NBA. Jest rozgrywającym, który potrafi sprowadzić piłkę i grać na wielu pozycjach.
29-letni gwiazdor został wybrany w 2014 roku z 30. miejscem w drafcie przez San Antonio Spurs. Spędził cztery sezony w Spurs, zanim odszedł z wolnej agencji w 2018 roku i podpisał kontrakt z Memphis Grizzlies.
Dodaj komentarz