2023 F1 Miami GP FP1: Czego nauczyliśmy się, gdy Mercedes był na szczycie sesji
2023 F1 Miami GP rozpoczął się od pierwszego wolnego treningu, który zakończył się Mercedesem 1-2. W ostatniej chwili wysiłku obu kierowców Mercedesa, George Russell i Lewis Hamilton przeskoczyli całe pole, aby zakończyć sesję na szczycie tabeli.
George Russell zakończył sesję z czasem, który był o kilka dziesiątych szybszy od tego, co był w stanie zrobić Lewis Hamilton, podczas gdy Charles Leclerc w swoim Ferrari był trzeci.
Max Verstappen zakończył sesję na czwartym miejscu, prowadząc przez większość czasu, podczas gdy Carlos Sainz był piąty. Czego się nauczyliśmy po pierwszej godzinie jazdy w 2023 F1 Miami GP? Dowiedzmy Się.
Full classification from FP1 in Miami 👀#MiamiGP #F1 pic.twitter.com/joHtMk2WcB
— Formula 1 (@F1) May 5, 2023
2023 F1 Miami GP FP1: Kluczowe wnioski
#1 Max Verstappen i Red Bull są złowieszczo szybcy
Nie dajcie się nabrać na wykresy czasu na koniec sesji, ponieważ wiele z nich ma związek z ewolucją toru i świeżymi oponami. Gdy wszystko jest na równym poziomie, Red Bull wygląda ogólnie znacznie lepiej. Samochód najlepiej prezentuje się na torze i pokazuje czas okrążenia.
To powiedziawszy, chociaż wszystko to dotyczy Maxa Verstappena i Red Bulla, nie dotyczy to Sergio Pereza . Meksykanin wciąż zastanawia się nad 2023 F1 Miami GP, ponieważ miał nieco wyciszony początek sesji. Jednak Verstappen wygląda groźnie, ponieważ czasy okrążeń kierowcy Red Bulla są po prostu niesamowite, nawet jeśli porównamy je z Perezem.
# 2 Obraz jest niewyraźny z powodu pościgu
Wciąż brakuje jasności co do tego, jak układa się pogoń. Ostatni miękki przejazd Mercedesa był imponujący, ale trudno z niego wyczytać zbyt wiele, biorąc pod uwagę żywotność opon i ewolucję toru.
Z drugiej strony Ferrari próbowało różnych rzeczy w swoim samochodzie, gdy zespół oceniał ich ulepszenia, podczas gdy Aston Martin wydawał się być nieco w tyle pod względem osiągów.
Na razie jest jeszcze za wcześnie i jeśli chodzi o bezpośrednie porównanie z Red Bullem, jest to po prostu trudne. Ferrari może rzucić wyzwanie zespołowi o pole position podczas kwalifikacji 2023 F1 Miami GP, ale wciąż musimy zobaczyć więcej, aby móc złożyć bardziej wykształcone roszczenie. Na razie jednak trzy drużyny w gonitwie znajdują się w bliskiej odległości od siebie i nie mają zbyt wiele do wyboru.
#3 Degradacja termiczna może być głównym czynnikiem w tym wyścigu
Nawierzchnia toru 2023 F1 Miami GP została odnowiona i oczekuje się, że nowa nawierzchnia będzie miała znacznie lepszą przyczepność. Patrząc na czasy okrążeń i porównując je z poprzednim sezonem, jest to z pewnością oczywiste. Powiedziawszy to, innym czynnikiem, który może odgrywać ważną rolę, jest temperatura toru.
Jeśli zbliżający się deszcz nie pojawi się podczas weekendu 2023 F1 Miami GP, to degradacja termiczna może odegrać pewną rolę podczas weekendu, zwłaszcza podczas wyścigu.
# 4 AlphaTauri znów walczą
AlphaTauri, zgodnie z oczekiwaniami, wróciło do swojego normalnego środowiska – blisko końca stawki, ponieważ samochód po prostu nie czuł się komfortowo na torze. Nyck de Vries przestraszył zespół, obracając się podczas okrążenia, ale na szczęście był w stanie utrzymać samochód w ruchu.
To powiedziawszy, jedno spojrzenie na karty czasu pracy i trudno zaprzeczyć, że zespół z Faenzy ma problemy w ten weekend. Zarówno Yuki Tsunoda, jak i Nyck de Vries nie mieli świetnych czasów okrążeń, a występ wydaje się być porównywalny z torem.
# 5 McLaren może walczyć z Alpine
Czas okrążenia przygotowany przez Oscara Piastriego z pewnością zwróci uwagę Alpine. Czas okrążenia ostatecznie został przetasowany w kolejności w miarę kontynuowania sesji, ale kiedy Australijczyk przejechał okrążenie, było to porównywalne z okrążeniami, które wykonał duet alpejski.
W 2023 F1 Miami GP Alpine znalazł znacznie lepszą konfigurację po chaosie w Baku, ale wydaje się również, że wyzwanie ze strony McLarena jest z pewnością na horyzoncie, jeśli czasy okrążeń są jakąkolwiek wskazówką.
Ponieważ czołowa czwórka była tuż poza zasięgiem, mogliśmy zobaczyć, jak McLaren i Alpine walczą między sobą o P5 w mistrzostwach konstruktorów w tym sezonie. Najprawdopodobniej zacznie się od 2023 F1 Miami GP, gdy zaczną obowiązywać ulepszenia obu samochodów.
Dodaj komentarz