GP Holandii 2023 F1: Top 3 kierowców, którzy desperacko pragną dobrego wyniku
Letnia przerwa dobiegła końca, a przed nami tydzień wyścigów GP Holandii F1 w 2023 roku. Rozpoczęcie drugiej połowy sezonu bez współpracy ze Spa z pewnością wydaje się dziwne. Powiedziawszy to, wyjazd na domowy wyścig Maxa Verstappena jest z pewnością interesujący, zwłaszcza biorąc pod uwagę perspektywy, że wyrówna on rekord Sebastiana Vettela i Alberto Ascariego w zakresie 9 zwycięstw z rzędu w wyścigach.
Kiedy patrzymy na siatkę i poza zwykłego faworyta F1 w GP Holandii w postaci Maxa Verstappena, jest wielu kierowców, którzy chcieliby udowodnić, że mają rację w drugiej połowie sezonu. Nie każdy kierowca ma taki sezon jak Verstappen, w którym nie może zrobić nic złego. Są inni, którzy prawdopodobnie potrzebowali przemyślenia i ponownego uruchomienia po pełnej wyzwań pierwszej połowie sezonu.
GP Holandii F1 w 2023 r. oferuje tym kierowcom pierwszą szansę na nabranie dynamiki w drugiej połowie sezonu. W związku z tym przyjrzymy się trójce najlepszych kierowców, którym desperacko zależałoby na dobrym wyniku.
GP Holandii F1 2023: 3 najlepszych kierowców, którzy potrzebują mocnego wyniku
#1 George’a Russella
Pierwsza połowa sezonu George’a Russella była prawdopodobnie pierwszą w jego karierze, kiedy wrócił do domu rozczarowany. Młody kierowca Mercedesa robi wrażenie na każdym kroku w F1. Niezależnie od tego, czy był to jego występ w Williamsie, gdzie był punktem odniesienia, czy też jego pierwszy sezon w Mercedesie, w którym wyprzedził kolegę z drużyny Lewisa Hamiltona .
W porównaniu z tym wszystkim pierwsza połowa sezonu 2023 była dla Russella poniżej normy. Nie tylko został pokonany przez Hamiltona, ale także widział, jak zdobył prawie 50 procent punktów więcej w pierwszej połowie sezonu.
Wchodząc w drugą połowę sezonu, będąc kierowcą aspirującym i konkurencyjnym, George Russell będzie postrzegał GP Holandii F1 w 2023 r. jako pierwszy wyścig, który odzyska dynamikę.
# 2 Sierżant Logana
Pierwsza połowa sezonu pokazała kilka rzeczy na temat Logana Sargeanta. Po pierwsze, potrafi być bardzo szybki, kiedy wszystko składa w całość. Po drugie, jeśli chodzi o składanie wszystkiego w całość, poziom dojrzałości po prostu mu nie odpowiada.
Prawdopodobnie rozczarowujące było to, jak Sargeant, wybitny przeciwnik Oscara Piastriego przez całą jego karierę juniorską, został nieco zdemaskowany przez Australijczyka. Podczas gdy debiutant McLarena robił postępy przez cały sezon i spisał się imponująco, jeśli chodzi o łączenie wszystkiego w całość i zwiększanie tempa, Sargeant nie był w stanie tego zrobić.
Pokazywał tempo, ale w zrywach i w przeciwieństwie do Oscara nie jest w stanie sięgnąć do rezerwy i w razie potrzeby wydłużyć czasów okrążeń.
Logan Sargeant ma poparcie Williamsa, przynajmniej na razie, jednak jeśli nie nastąpi poprawa, jego fotel może być zagrożony. Podczas GP Holandii F1 w 2023 r. Amerykanin będzie miał nadzieję wykazać wyraźną poprawę swojej formy, próbując utrzymać swoje miejsce.
#3 Sergio Pereza
GP Holandii F1 2023 to bardzo ważny wyścig dla Sergio Pereza. Meksykanin pokazał, że dynamika może mieć dla niego duże znaczenie. W Monako upadł po złej stronie boiska i dojście do siebie zajęło mu dużo czasu.
Schodzi z imponującego miejsca na podium i będzie starał się skonsolidować swoje wyniki i wykorzystać je podczas GP Holandii F1 w 2023 roku.
Pokonanie Maxa Verstappena nie wchodzi w grę, jak już ustalono, biorąc pod uwagę przepaść między obydwoma kierowcami, ale nadal potrzebne są dobre występy. Sergio Perez będzie miał nadzieję zdobyć kolejne podium podczas GP Holandii F1 w 2023 r., starając się nadal budować dynamikę w drugiej połowie sezonu.
Dodaj komentarz