GP Brazylii 2023 F1: 10 najważniejszych wniosków

GP Brazylii 2023 F1: 10 najważniejszych wniosków

Podczas GP Brazylii F1 w 2023 r. Max Verstappen wygrał swój 17. wyścig w sezonie. Kierowca utrzymał prowadzenie od początku wyścigu, a nawet po wywieszeniu czerwonej flagi spowodowanej zderzeniem Alexa Albona i Kevina Magnussena na pierwszym okrążeniu.

Verstappen trzymał Lando Norrisa na dystans przez większą część wyścigu i mógł zachować przyzwoity bufor pod względem prowadzenia, aby utrzymać pozycję. Na trzecim miejscu Fernando Alonso zaledwie o włos odpierał Sergio Pereza. 053 sekundy, gdy P5 był Carlos Sainz.

GP Brazylii w F1 2023 mogło nie mieć porywającej walki o zwycięstwo, ale ogólnie wyścig był dość ekscytujący.

A zatem, czego nauczyliśmy się z wyścigu? Spójrzmy.

GP Brazylii 2023 F1: Czego się nauczyliśmy?

Numer 1 Max Verstappen ma już passę 5 zwycięstw z rzędu

Z dala od centrum uwagi Max Verstappen ma już passę 5 zwycięstw po porażce w Singapurze. Jeśli wygra kolejny wyścig w Las Vegas, będzie miał szóstą passę najlepszych zwycięstw w F1. Wszystko to, po passie 10 zwycięstw z rzędu, tylko pokazuje poziom, na jakim obecnie radzi sobie Verstappen.

Zapisy stały się już niemal formalnością i niewielu zwraca na nie uwagę. Kierowca pisze scenariusz jednego z najwspanialszych sezonów w historii sportu, a zwycięstwo w GP Brazylii F1 w 2023 r. będzie miłym dodatkiem.

#2 McLaren wykonuje imponującą robotę na czele stawki

GP Brazylii F1 2023 zakończył się z Lando Norrisem w ciągu 10 sekund od Red Bulla . Wynosi ona mniej niż jedną dziesiątą różnicy między obydwoma samochodami na okrążeniu. Można śmiało powiedzieć, że różnica jest prawdopodobnie większa, ale pokazuje, że samochód jest teraz w zasięgu zespołu.

McLaren musi teraz zadbać o to, aby nie mieć złej przerwy zimowej, podczas której ponownie straci pozycję. Jeśli drużynie uda się utrzymać dynamikę, być może dojdzie do walki o tytuł.

# 3 Mercedes wykopał sobie głęboką dziurę podczas GP Brazylii F1 w 2023 roku

Lewis Hamilton szybko upomniał samochód po sprinterskim wyścigu, podobnie jak Toto Wolff po niedzieli. Choć wątpliwe jest, czy publiczna krytyka działu projektowania samochodów zespołu jest słuszna, ważniejsze jest to, że zespół schrzanił konfigurację w piątek i płacił za to przez cały tydzień. Podczas weekendu GP Brazylii F1 w 2023 r. zespół wykopał dla siebie wielką dziurę i nie mógł znaleźć wyjścia.

#4 Charles Leclerc ma rację, pytając, dlaczego ma takiego pecha

Oglądanie szczerego jęku Charlesa Leclerca po kolejnym pechowym DNF było niemal bolesne. Przykro było patrzeć, jak wykrzykuje, dlaczego ma takiego pecha, ponieważ jeśli spojrzymy wstecz na sezon, wydarzyło się to zdecydowanie za dużo.

Kierowca stracił z tego powodu punkty i podium. Niezależnie od tego, czy będzie to pech, niezawodność czy strategiczne decyzje podczas wyścigu, możesz niemal oczekiwać, że Ferrari zrobi coś dziwnego. GP Brazylii w F1 w 2023 r. było kolejnym tego samego przykładem.

#5 Fernando Alonso przypomina nam, jak bardzo jest elitarny

W sieci F1 nie ma wielu kierowców, którzy zatrzymaliby Sergio Pereza w GP Brazylii w 2023 roku F1. Co więcej, nie ma wielu kierowców, którzy byliby w stanie odzyskać to miejsce po ich utracie.

To była perełka weekendu w wykonaniu Fernando Alonso, który po raz kolejny udowodnił, że jeśli ma ze sobą dobry samochód, jego wyniki zostaną znacznie bardziej podkreślone. Imponujące podium Hiszpana w Brazylii.

#6 Pierre Gasly zaczyna wycofywać się z Alpine

Choć skargi na kolegę z drużyny na początku wyścigu były głupie, Gasly pokazał, jak dobre wyniki miał nad Oconem . W drugiej połowie sezonu Pierre zdobył pewną przewagę nad Estebanem w Alpine, podczas gdy zespół w dalszym ciągu jest w chaosie, ponieważ nie ma dyrektora zespołu ani dyrektora technicznego. Nowicjusz ugruntowuje swoją pozycję lidera w zespole.

#7 Yuki Tsunoda powinna być zawiedziona

P9 to przyzwoity wynik podczas GP Brazylii F1 w 2023 r., ale Yuki Tsunoda w żadnym wypadku nie powinien być z tego zadowolony, ponieważ mógł osiągnąć więcej. Błąd polegający na tym, że upadł na trawę, kosztował go dużo czasu, a na to nie może sobie pozwolić, gdy bierze udział w przesłuchaniach w sprawie miejsca w Red Bullu.

#8 Haas był po prostu słaby przez cały weekend

Haas był jedynym zespołem, który rozpoczął sprint na średnich oponach, podczas gdy wszyscy pozostali jeździli na miękkich oponach. Już wtedy Nico Hulkenberg i Kevin Magnussen byli pierwszymi dwoma kierowcami, którzy doświadczyli zużycia opon.

Niedzielne GP Brazylii F1 2023 nie było wyjątkiem, ponieważ po kilku okrążeniach na początku wyścigu Hulkenberg zaczął spadać jak kamień. Należy zadać sobie pytanie, jak bardzo powaga jest w Haasie, ponieważ jest to najgorszy samochód w stawce, a zespół nie robi nic, co wskazywałoby na postęp.

#9 Sergio Perez nie był dobry, ale Red Bull był genialny

4. miejsce Sergio Pereza nie powinno umniejszać faktu, że meksykański kierowca był w wyścigu prawie 35 sekund za Maxem Verstappenem. Może to zabrzmieć nieco brutalnie, ale wynik nie był efektem poprawy wydajności Pereza, ale tego, że Red Bull był zawrotnie szybki, podczas gdy zarówno Ferrari, jak i Mercedes miały problemy.

Nawet w tym scenariuszu Perezowi nie udało się zapewnić sobie podium. Red Bull spojrzałby na te wyniki i zapytał, czy Ferrari i Mercedes byłyby w normalnej formie podczas GP Brazylii F1, być może wynik Meksykanina nie wyglądałby tak imponująco.

#10 Pirelli musi odpowiadać za swoje opony

Nie można przyjechać na weekend wyścigowy i całkowicie zrezygnować z jednej mieszanki opon. Tak było w przypadku twardej opony w ten weekend, ponieważ żaden zespół nie chciał dotykać niczego znaczącego podczas GP Brazylii F1 w 2023 roku.

Pirelli musi zostać za to pociągnięte do odpowiedzialności. Dostawca opon jest częścią F1 od jakiegoś czasu i można śmiało stwierdzić, że jakość nie była w ogóle zadowalająca. Konieczne jest lepsze zrozumienie i większa użyteczność, bo jeśli tak nie jest, to po co w ogóle mieć trzy opony na weekend?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *