2 rzeczy, które wyróżniały się w zwycięstwie Carlosa Alcaraz nad Arthurem Rinderknechem w Queen’s Club Championship

2 rzeczy, które wyróżniały się w zwycięstwie Carlosa Alcaraz nad Arthurem Rinderknechem w Queen’s Club Championship

Najlepszy rozstawiony Carlos Alcaraz z Hiszpanii pokonał Arthura Rinderknecha z Francji 4-6, 7-5, 7-6 w pierwszej rundzie Queen’s Club Championships, które odbyły się we wtorek 20 czerwca w Londynie. włączone przez około trzy godziny.

Jednak 20-letni Hiszpan był na tyle dobry, że ostatecznie zwyciężył, ostatecznie kończąc zaciekły opór Rinderknecha. Alcaraz zmierzy się z Jiri Lehecką z Czech w drugiej rundzie w czwartek.

W tej notatce przyjrzyjmy się dwóm rzeczom, które wyróżniały się w meczu.

# 1 Arthur Rinderknech wielokrotnie próbował serwować i wolejować

Rinderknech wielokrotnie wybierał serwis i wolej przez cały mecz. Wielki Francuz nie ma szczególnie dużego serwisu, ale wielokrotnie rzucał się do siatki, aby trafiać zwycięzców wolejami i uderzeniami znad głowy.

Jednak ta taktyka często okazywała się również nieskuteczna, ponieważ Carlosowi Alcarazowi udało się go kilka razy wyprzedzić. Alcarazowi udało się również trafić kilku zwycięzców powrotów, wyprzedzając nacierającego Rinderknecha, aby zdobyć kilka punktów.

Mimo to Francuzowi udało się raz przełamać Hiszpana i zrobił wystarczająco dużo serwisem i wolejem, by utrzymać swój serwis. W ten sposób udało mu się wygrać pierwszego seta, aby ogłuszyć swojego bardziej fantazyjnego przeciwnika.

# 2 Carlos Alcaraz wrócił z wyjątkową determinacją, by wygrać

Hinderknech złamał Alcaraz w drugiej grze trzeciego seta, aby mieć kontrolę nad meczem. Jednak Hiszpan, który jest znany ze swojego charakteru i determinacji, przełamał się w kolejnym meczu, aby wyrównać.

Wcześniej Alcaraz raz przełamał Francuza i wygrał drugiego seta. Hiszpan przesuwał rywala z boku na bok swoimi strzałami pod kątem, gdy ten ostatni miał trudności z pokonaniem szerokości linii bazowej.

W ostatnim secie Hinderknech nie rzucał się już tak często do siatki, jak w pierwszych dwóch i próbował walczyć z Hiszpanem od pierwszej minuty.

Alcaraz zaczął częściej grać drop shoty w miarę postępu meczu i zdobył kilka punktów. Ostatecznie jednak wszystko sprowadzało się do dobrej gry w kluczowych momentach, gdy finałowy set przekształcił się w tie-break.

Alcaraz okazał się lepszy pod tym względem i pędził przez tie-break, aby wygrać mecz. Hiszpan wystartuje jako faworyt także w starciu z Lehecką i nadal będzie walczył o tytuł przed rozpoczęciem Wimbledonu w pierwszym tygodniu lipca.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *