2 rzeczy, które wyróżniały się w ćwierćfinałowym zwycięstwie Carlosa Alcaraza nad Grigorem Dimitrowem w Queen’s Club

2 rzeczy, które wyróżniały się w ćwierćfinałowym zwycięstwie Carlosa Alcaraza nad Grigorem Dimitrowem w Queen’s Club

Najlepszy rozstawiony Carlos Alcaraz pokonał Grigora Dimitrowa w ćwierćfinale mistrzostw Cinch w The Queen’s Club w Londynie w piątek (23 czerwca). Mecz zakończył się po kilku godzinach, gdyż Alcaraz zwyciężył w dwóch setach (6-4, 6-4).

Światowy numer 2 zmierzy się teraz z Sebastianem Kordą w półfinale w sobotę. To będzie walka pomiędzy dwoma bardzo utalentowanymi młodymi zawodnikami i powinna okazać się pasjonującym starciem.

Jednak Alcaraz pozostaje faworytem do tytułu, ponieważ wygląda w władczej formie przed Wimbledonem .

W związku z tym przyjrzyjmy się dwóm rzeczom, które wyróżniały się w zwycięstwie Carlosa Alcaraz nad Grigorem Dimitrowem na Mistrzostwach Cinch.

# 1. Wczesne błędy Grigora Dimitrowa pomogły Carlosowi Alcarazowi wygrać pierwszego seta

Grigor Dimitrov rozpoczął mecz w roztrzęsionej nucie, uderzając sporo forhendami z dystansu, co dało Carlosowi Alcarazowi kilka punktów. W rezultacie Hiszpan przełamał go już w pierwszym gemie meczu, a następnie utrzymał swój serwis i prowadził 2:0.

Następnie 32-letni Bułgar serwował bardzo dobrze i utrzymywał swoje podanie w pozostałych meczach. Jego proste serwy często przynosiły mu punkty, ponieważ Alcaraz miał trudności z radzeniem sobie z nimi. Nie zdołał jednak przełamać Hiszpana, który utrzymał prowadzenie i wygrał seta.

Obaj gracze w większości woleli pozostać na linii bazowej i generalnie powstrzymywali się od rzucania się do siatki. Kiedy jednak Hiszpan wygrał pierwszego seta, Bułgarowi zawsze będzie trudno powstrzymać go przed wygraną.

#2. W drugim secie obaj zawodnicy wymieniali się przerwami

Grigor Dimitrow rozpoczął drugiego seta w zdecydowanym stylu, pokonując Carlosa Alcaraza w drugiej partii i obejmując prowadzenie 3:0. Jednak Alcaraz odbił się i dwukrotnie przerwał serwis, aby wygrać kolejne cztery mecze.

Bułgar następnie przełamał się w kolejnym meczu, aby wyrównać wynik na 4-4. Jednak Hiszpan dostał kolejną przerwę w serwisie w następnym meczu i utrzymał swój serwis, aby przypieczętować umowę.

Hiszpan bardzo dobrze rozegrał kąty w drugim secie, a także uwolnił forhendy lewą ręką i lewą ręką, aby utrzymać presję na Bułgarze. Korda jest obecnie w dobrej formie, ale powinien mieć duże trudności z zatrzymaniem Alcaraz w sobotnim półfinale.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *